Jezus przedstawił Maryję światu jako błogosławioną między niewiastami, ponieważ Ona dała Mu życie ludzkie; w Niej zasiał ziarno Słowa Bożego i zechciał, aby została Matką wszystkich, a my wszyscy byśmy byli jej dziećmi w zamian za Niego. (Matka Leonia Milito)
Maj w całym Kościele katolickim poświęcony jest Matce Bożej.
Jak dawna to tradycja? Wiemy, że już w starożytnej Grecji i Rzymie maj poświęcony był pogańskim boginiom związanym z płodnością i wiosną, czyli Artemidzie i Florze. Także wiele kultur zachodnich uważało maj za miesiąc, w którym świętowano narodziny, życie i macierzyństwo.
Już w bliższych nam czasach w encyklice Mense Maio z 29 kwietnia 1965 r. Paweł VI wskazał maj jako miesiąc, w którym „chrześcijanie, i w świątyniach i w domach, składają Bogurodzicy Dziewicy z tradycji przejęte hołdy czci i miłości. A w zamian zazwyczaj w tym czasie spływają z tronu naszej Matki częstsze i obfitsze dary Bożego zmiłowania”(MM 1).
W poszczególnych krajach i na różnych kontynentach pobożność maryjna wyraża się jednak inaczej. I spotykamy tam bardzo ciekawe tradycje.
Litania czy różaniec?
W tradycji polskiej, szczególnie w małych miejscowościach i wsiach, w maju spotykamy się przy krzyżach i kapliczkach śpiewając Litanię Loretańską. Możemy też uczestniczyć w nabożeństwach majowych w naszych kościołach czy kaplicach. Przed wystawionym Najświętszym Sakramentem uroczyście śpiewamy wówczas litanię, po niej następuje katecheza i uroczyste błogosławieństwo. W innych krajach w tym miesiącu w kościołach parafialnych lub kaplicach zazwyczaj uroczyście odmawia się różaniec.
W Ameryce Łacińskiej, po trwających miesiąc majowych modlitwach ku czci Maryi wybrana grupa dzieci uroczyście koronuje jej stojącą w kościele figurę. Z kolei w krajach misyjnych, w maju, figura Matki Bożej jest przekazywana uroczyście w procesji z domu do domu, gdzie wspólnie odmawia się przed nią różaniec. A żeby zaznaczyć pobożność maryjną i zarazem formować ruch pielgrzymkowy na terenach, na których wiara dopiero kształtuje się i umacnia, katolicy stawiają figury Matki Bożej w miejscach publicznych.
Wspomożycielka Wszystkich Narodów
W Indonezji katolicy to niewiele ponad 3 proc. ludności, czyli około 7,5 miliona mieszkańców. Na wyspie Timor jednak, należącej do indonezyjskiego archipelagu Małych Wysp Sundajskich Wschodnich katolicy stanowią ponad połowę ludności. Tam właśnie w ostatnich latach powstała 32-metrowa figura Matki Bożej. Ustawiono ją niedaleko granicy z Timorem Wschodnim, w diecezji Atambua, na brzegu morza Sawu. Została ona nazwana Matką Bożą Wspomożycielką Wszystkich Narodów – Bunda Maria Penolong Segala Bangsa.
Inicjatywa wyszła od ówczesnego burmistrza miasta, katolika pochodzenia chińskiego, Willybrodusa Laya. Zamierzał on stworzyć miejsce pielgrzymowania dla katolików nie tylko z Indonezji, ale również z Timoru Wschodniego. Gdy z nim rozmawiałam mówił: Mam nadzieję, że pielgrzymki do tego miejsca zwiększą miłość naszego ludu do Matki Bożej i rozwiną pobożność maryjną tutejszych katolików.
Ta figura Matki Bożej jest obecnie najwyższa w całej prowincji. Podstawa mierzy 9 metrów, a całkowita wysokość posągu wynosi 41 metrów. Figura waży 45 ton. Zbudowano ją z krzemionki, piasku i brązu. Aby stworzyć miejsce turystyczne związane z religią wykorzystano także pieniądze publiczne: ponad 1 mln dolarów. Po ukończeniu obiekt powierzono diecezji w Atambua, która objęła go opieką duchową.
Otwarta na wielokulturowość
Inicjatywa ta wzbudziła wiele kontrowersji. Dlaczego w biednym kraju tak duże środki wydano na figurę Matki Bożej, zamiast na pomoc ubogim? Oczywiście ludzie cały czas potrzebują wsparcia materialnego. Z drugiej strony potrzebują także miejsca na religijne spotkania. Obecnie wszyscy katolicy są dumni, że mają takie piękne miejsce, do którego w niedzielę czy dni wolne można pielgrzymować, aby umocnić się duchowo.
Figura Matki Bożej Wszystkich Narodów to prawdopodobnie najwyższy i największy posąg religijny w Indonezji. Rząd wspiera ich istnienie. Nie wszyscy wprawdzie są wyznawcami religii, które są bezpośrednio związane z kultem maryjnym, ale figury stanowią element przyciągający turystów. Ich istnienie pokazuje również panującą w tym kraju harmonię między różnymi wyznaniami, zgodnie jego z mottem: Bhinneka Tunggal Ika – Jedność w różnorodności.
Matka Boża Wspomożycielka Wszystkich Narodów, stojąca na plaży morza Sawu otwiera swoje ramiona na wszystkie ludy i plemiona mieszkające na Timorze i na wszystkich, którzy docierają na tę wyspę. To bardzo piękna figura, która wyraża otwartość na wielokulturowość Indonezji i wielokulturowość całego świata. Bo przecież Matka Boża jest Matką wszystkich ludzi i narodów.
W ostatnich dniach maja przeżywamy w Polsce Dzień Matki. Pamiętajmy też, że jest nią także Maryja, która opiekuje się nami, chroni nas i wstawia się za nami. Niech Matka, którą dał nam sam Pan Jezus, w czasie tych majowych spotkań modlitewnych, pomoże nam odnowić i ożywić naszą duchowość.
***
Sięgnij do innych tekstów autorki
Jeśli podoba Ci się nasz portal i chcesz, żeby dalej istniał i się rozwijał możesz nas wesprzeć na PATRONITE.

Doktor nauk teologicznych (misjologia, KNS), misjonarka w Ameryce Południowej i Azji, formatorka i wykładowca misjologii.