Długo oczekiwany dokument Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych ujrzał światło dzienne. Jego publikację poprzedziły gorące dyskusje w mediach i – prawdopodobnie również – między poszczególnymi biskupami. Wyznaczoną przez media osią dyskusji miała być kwestia przyjmowania Komunii świętej przez niektórych polityków. Wiele środowisk oczekiwało zdecydowanego środowiska w tej sprawie. W ostatnich miesiącach doszedł, poruszany zwłaszcza w kręgach mocno związanych z duszpasterstwem tradycji, problem nowych regulacji, ogłoszonych w motu proprio Traditionis custodes. Nieoficjalnie wiadomo, że najwięcej nadużyć zgłoszono właśnie z kontynentu amerykańskiego. W Ameryce Północnej wiele wspólnot celebrujących według mszału świętego Jana XXIII otwarcie zagroziło zerwaniem jedności z Kościołem. I wiele z nich… Czytaj dalej »
Pierwsze symptomy kryzysu pojawiły się w związku z falą nadużyć seksualnych. Reszty dokonała pandemia. Ta nie tylko osłabiła związek wierzących z Kościołem. Odsłoniła także braki w formacji eucharystycznej. Dokument jest odpowiedzią na kryzys.