Artykuły dla tagu — kryzys Kościoła

 

A może ten kryzys jest właśnie po to, by jedni poczuli, że są podmiotami, a drudzy musieli wypuścić z rąk część władzy?

„Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.”To cytat z wczorajszej Ewangelii. I rutynowy motyw wszelkich modlitw o powołania kapłańskie i zakonne. Optymalnie: z naszej parafii. (Tego nie rozumiem. Co za różnica, skąd? Jak będzie powołanie z parafii sąsiedniej, to już gorzej? A może po prostu nowe powołania dobrze by o NAS świadczyły i to jest sedno tej modlitwy? Ale to dygresja.) Bez wątpienia jest ich w Polsce coraz mniej. Nie mam złudzeń, że działa tu generalnie odejście od Kościoła i wiary młodych ludzi, że ma znaczenie opinia Kościoła i malejąca społeczna… Czytaj dalej »

Kościół staje się słaby nie dlatego, że wrogie siły zagrażają mu z zewnątrz, ale dlatego, że bawimy się uczuciami ludzi, wrażliwością, czasem niewiedzą w danym temacie.

Ostatnio pojawiło się wiele wypowiedzi podejmujących tematy na przykład kryzysu powołań, zwłaszcza kapłańskich, celowości nauczania religii w szkole czy malejącej liczby osób wierzących i praktykujących. Jako powody tych zjawisk podaje się postępującą sekularyzację, wpływ lewicowych ideologii, konsumpcjonizm lub kryzys rodzin. Oczywiście, wszystko to jest oznaką jakiegoś kryzysu we wspólnocie Kościoła i jest warte bliższej refleksji. Ale te same hasła przewijają się już od wielu lat. Powtarzane są w jak mantra przez tego czy innego biskupa, proboszcza czy zaangażowanego świeckiego. Ja bym do tego spisu dodała jeszcze jedną, ważną dla mnie rzecz: jakiś rodzaj infantylizacji wiernych w Kościele. Zwłaszcza hierarchów, duchownych,… Czytaj dalej »

Pierwsze symptomy kryzysu pojawiły się w związku z falą nadużyć seksualnych. Reszty dokonała pandemia. Ta nie tylko osłabiła związek wierzących z Kościołem. Odsłoniła także braki w formacji eucharystycznej. Dokument jest odpowiedzią na kryzys.

Kiedy zrozumiesz Eucharystię

mariocesar4441 /Pixabay

Długo oczekiwany dokument Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych ujrzał światło dzienne. Jego publikację poprzedziły gorące dyskusje w mediach i – prawdopodobnie również – między poszczególnymi biskupami. Wyznaczoną przez media osią dyskusji miała być kwestia przyjmowania Komunii świętej przez niektórych polityków. Wiele środowisk oczekiwało zdecydowanego środowiska w tej sprawie.  W ostatnich miesiącach doszedł, poruszany zwłaszcza w kręgach mocno związanych z duszpasterstwem tradycji, problem nowych regulacji, ogłoszonych w motu proprio Traditionis custodes. Nieoficjalnie wiadomo, że najwięcej nadużyć zgłoszono właśnie z kontynentu amerykańskiego. W Ameryce Północnej wiele wspólnot celebrujących według mszału świętego Jana XXIII otwarcie zagroziło zerwaniem jedności z Kościołem. I wiele z nich… Czytaj dalej »

Na Zachodzie odkryłam powszechność Kościoła, to, co wykracza poza ramy tradycji danego narodu i wypracowanych wzorów duszpasterskich. To odkrycie pomaga mi dziś żyć w naszym Kościele.

Lubię czasem popatrzeć przez okno, zajrzeć za zamknięte drzwi, oswoić nieznane. Tak samo lubię podpatrywać, w jaki sposób życie religijne rozwija się w poszczególnych krajach. Co nas łączy, co dzieli? Jak to jest, że w jednym Kościele powszechnym słychać tyle różnych głosów, często wzajemnie się wykluczających? Mam wrażenie, że w Polsce skonsumowaliśmy już to, co wypracował sobie Kościół katolicki w czasach komunizmu - odwagę, gotowość oddania życia za prawdę, za wolność, za wiarę - oraz trzydzieści lat demokracji. Przeminął pontyfikat Jana Pawła II, jego pokolenie przetrwało bardziej w publicystyce niż rzeczywistości. Dalej jest u nas mowa o nowej ewangelizacji, wiele… Czytaj dalej »

Trzeba impulsu duchowego i namysłu teologicznego. I jeśli teraz od Kościoła odstrasza „katolicyzm bez chrześcijaństwa”, trzeba pilnie przywrócić mu prawdziwą, chrześcijańską twarz.

Trzeba coś zrobić, to właściwie dla nikogo nie ulega wątpliwości. Kościół katolicki na świecie przechodzi poważny kryzys, a Polska jest krajem, który dziś w Europie sekularyzuje się najszybciej. Dlaczego tak się dzieje i jak na to odpowiedzieć? W ubiegłym tygodniu pisałam o odpowiedzi polskich biskupów, wzywających do odnowienia, wierności i kontynuacji. Ich program odnowy można streścić słowami: więcej tego samego. Pisałam też o swoich wątpliwościach odnośnie do skuteczności tej metody. W ostatnią sobotę wspólnota Chemin Neuf w Łodzi zorganizowała konferencję „Pandemia jako doświadczenie ekumeniczne”, podczas której pierwszy wykład wygłosił ks. prof. Tomasz Halik. Mówił o kryzysie i jego przyczynach, ale… Czytaj dalej »

Czy w ogóle chce nam się szukać tych, którzy zaginęli? Czy nam na nich zależy? A może bez nich wygodniej?

Trwamy w pandemicznym kotle od ponad roku. Od ponad roku próbujemy prowadzić w miarę normalne życie w nienormalnym czasie. Tkwimy w zawieszeniu, czekając na koniec, po którym powinno przecież znowu być jak wcześniej. Jak zawsze. Tymczasem najwyższy już czas, by zacząć myśleć, co będzie po pandemii. W jakim świecie się znajdziemy? Jakie będą jego główne problemy? Co możemy zrobić już dziś, z myślą o jutrze? Te pytania bardzo mocno powinien postawić sobie Kościół: zarówno wspólnota jak i instytucja. Kiedy kruszą się przyzwyczajenia pojawia się pytanie o sens. Po co to robię? Co to dla mnie znaczy? Czego potrzebuję? A może:… Czytaj dalej »

Tak, wszyscy chcemy dobrze. Ale dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Także to nasze codzienne piekiełko, w którym czasem już trudno wytrzymać, ma z nich solidną podmurówkę.

ErikaWittlieb /Pixabay

Podróż apostolska papieża Franciszka do Iraku to wiele poruszonych tematów, dotyczących nie tylko tego kraju, ale i całego świata. Wybiorę tylko jeden wątek: braterstwa i pokoju, i jedno przemówienie, wygłoszone podczas spotkania międzyreligijnego w Ur. Posłuchajcie fragmentów: "Bóg jest miłosierny, najbardziej bluźnierczym wykroczeniem jest profanowanie Jego imienia poprzez nienawiść do brata." "[Abraham] wyrzekając się swojej rodziny, stał się ojcem rodziny narodów. Coś podobnego dzieje się także z nami: w naszym pielgrzymowaniu jesteśmy wezwani do pozostawienia za sobą tych więzów i przywiązań, które, zamykając nas w naszych własnych kręgach, nie pozwalają nam zaakceptować bezgranicznej miłości Boga i postrzegać innych jako braci." "Nie będzie… Czytaj dalej »