„Czy mogę się modlić o śmierć Putina?” – niejeden ksiądz słyszy dziś takie pytanie. I pewnie odpowiada, że i owszem, zwłaszcza, gdy chodzi o śmierć naturalną. Pytający może jednak dalej drążyć, pytając o tę „nienaturalną”. To pytanie o godziwość tyranobójstwa. Czy wolno nam przykładać rękę - choćby przez modlitwę - do zabicia okrutnego satrapy? Zwłaszcza w czasach, gdy Kościół wzywa do skończenia z karą śmierci, a Rosja otwiera sobie drogę do jej przywrócenia, występując z Rady Europy? To pytanie zajmowało już starożytnych Greków i Rzymian. Podejmowało temat również wielu chrześcijańskich autorów: Sobór w Konstancji, Tomasz, Suarez (ukuł całą teorię), Luter,… Czytaj dalej »
„Czy mogę się modlić o śmierć Putina?” To pytanie o godziwość tyranobójstwa. Czy wolno nam przykładać rękę - choćby przez modlitwę - do zabicia okrutnego satrapy?