Bez spektaklu

Co jest z nami nie tak, że potrzebujemy, żeby Papież co roku przypominał nam to, co bezpośrednio wynika z naszej wiary? I powinno być dla nas oczywiste?

Nie powinniśmy patrzeć tylko na wielkie problemy ubóstwa na świecie, ale na to co możemy zrobić każdego dnia. To fragment orędzia Papieża Franciszka na VIII Światowy Dzień Ubogich.  Proste słowa, można powiedzieć oklepane, a jednak w swojej prostocie trudne do wykonania.

W naszym Kościele to wydarzenie jest jakoś pomijane. Podchodzimy z nieufnością do prostoty Ewangelii, zwracającej uwagę na tych najmniejszych i pomijanych. Wolimy wielkie projekty, płatne eventy i koncerty na stadionach oraz znanych rekolekcjonistów (których coraz częściej także można posłuchać za finansowym wsparciem). Akcje na rzecz ubogich trącą trochę w naszej świadomości „lewactwem”. Przecież Jezusa spotyka się w kościele na liturgii, a nie w bliźnim, potrzebującym wsparcia.

Prostota papieskich orędzi na Światowe Dni Ubogich przypomina mi spotkanie wodza Naamana i proroka Elizeusza. Prorok, poprzez swoje sługi, kazał obmyć się wodzowi syryjskiemu w wodach Jordanu. Ten odszedł oburzony, bo oczekiwał wielkiego spektaklu i widoku mocy Proroka. Ale Bóg wie, jak bardzo pragniemy wielkich widowisk i jak bardzo szybko o nich zapominamy. Wybiera więc najprostsze środki bo to one uczą nas pokory. A ona jest konieczna, aby móc faktycznie żyć Ewangelią i ukazywać ją tym, którzy są najsłabsi. Bo Ewangelia uczy dotykać błota i przełamywać społeczne i kulturowe konwenanse. Uczy braku przemocy i życzliwości. 

Tak niewygodnie zająć się praktykowaniem uczynków miłosierdzia na codzień. Bez kamer, mikrofonów i coraz to nowych akcji ewangelizacyjnych. Lubimy wielkie projekty, narodowe akcje, kolejne modlitwy o „odnowę wiary”. Problem w tym, że potem dalej nie zauważamy tych, których życie moglibyśmy uczynić lepszym.

A swoją drogą, co jest z nami nie tak, że potrzebujemy, żeby Papież co roku przypominał nam to, co bezpośrednio wynika z naszej wiary? I powinno być dla nas oczywiste – jak powietrze, którym oddychamy.

***

Sięgnij do innych tekstów autorki.

Jeśli podoba Ci się nasz portal i chcesz, żeby dalej istniał i się rozwijał możesz nas wesprzeć wpłacając na ZRZUTKĘ lub na PATRONITE.