Artykuły kategorii — Na bieżąco

 

Mam wrażenie, że ani Komisja, ani – co gorsze – odpowiedzialni w Kościele nie są świadomi skutków, jakie ta „gra” wywołuje w ludziach, którzy są jej ofiarami.

Jestem zmęczona i rozczarowana medialną rozgrywką, bądź, jak kto woli, zabawą w ciuciubabkę pomiędzy Państwową Komisją ds. Pedofilii a przełożonymi Kościoła katolickiego w Polsce. Przekaz i brak reakcji Przekaz Przewodniczącego Komisji, prof. Błażeja Kmieciaka, wielokrotnie powtarzany w mediach czytam w ten sposób: Jest problem w komunikacji z KEP. Biskupi są niewiarygodnymi partnerami rozmowy. A my, jako Komisja chcemy rozmawiać. Przełożeni kościelni nie chcą nam dać akt spraw prowadzonych w sądach biskupich z oskarżenia o pedofilię, których zażądaliśmy, bo mamy do tego prawo. Przełożeni kościelni systemowo przez lata ukrywali przestępców wykorzystujących seksualnie osoby małoletnie i niewłaściwie traktowali osoby przez tych przestępców… Czytaj dalej »

Mamy już pewną wiedzę na temat zgłaszania. Nie wiemy jednak nic o tym, co ze zgłoszeniem dzieje się dalej. Jeśli kolejna kwerenda ma coś wnieść, moim zdaniem powinna zostać poszerzona.

W tym tygodniu zaprezentowano kolejny już raport dotyczący wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele. Analizę danych otrzymanych z diecezji przeprowadził Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego we współpracy z Biurem Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Co z niej wynika? W ciągu dwóch i pól roku (lipiec 2018-grudzień 2020) zgłoszono 368 przypadków wykorzystania. Znaczna wIększość, bo ponad 80 proc. zgłoszeń, dotyczyła czynów sprzed 2017 roku. To może znaczyć, że ludzie, którzy dotąd milczeli, dzisiaj decydują się mówić. To dobrze. Ujawnienie jest potrzebne i im samym w procesie zdrowienia, i Kościołowi.  Najczęściej z kurią ofiary kontaktowały się same - od nich pochodziła niemal połowa… Czytaj dalej »

Sprawa masowych grobów dzieci rdzennej ludności w pobliżu szkół prowadzonych m.in. przez Kościół katolicki, jest kolejnym przykładem, jakie tragedie powoduje błędne, fałszujące Ewangelię kościelne myślenie. A także brak „mechanizmów bezpieczeństwa”.

Z niemal półrocznym wyprzedzeniem zapowiedziano wizytę w Watykanie delegacji rdzennych mieszkańców Kanady. Ma się ona odbyć w dniach 17-20 grudnia br. Wielu członków Pierwszych Narodów (jak w Kanadzie określa się ludność tubylczą, czyli Indian, Eskimosów - Inuitów i Metysów) spodziewa się, że w czasie zaplanowanych spotkań z ust samego Papieża usłyszą przeprosiny. Chodzi o rolę, jaką Kościół katolicki odegrał w sprawie ponad 150 tysięcy dzieci z plemion indiańskich, które od połowy XIX stulecia aż do lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku zmuszane były do „szybkiej asymiliacji” w szkołach z internatami. Prowadzenie wielu takich placówek władze kanadyjskie zlecały Kościołom, m. in. Kościołowi katolickiemu.… Czytaj dalej »