Wystarczy ci Moja łaska. Bo moc w bezsilności przynosi skutek (2Kor 12,9). W naszej duchowej drodze opieramy się na Jezusie, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą (Dz 10,38). Zarazem wyznajemy, że - wbrew powszechnym oczekiwaniom - ten Mesjasz przy wypełnianiu misji wyrzekł się rozwiązań siłowych. Nie tylko unikał epatowania mocą cudotwórczą (por. Łk 11,29) i wywierania nacisku (Czy i wy chcecie odejść?, J 6,67), ale w kluczowym momencie wręcz pozwolił się zmiażdżyć. Swoje zwycięstwo odniósł w skrajnej bezsilności, przygwożdżony do krzyża, pozbawiany życia. Dobra nowina i złe realia Zmartwychwstanie to owoc triumfu ducha afirmacji i oddania nad wrogością wynikającą… Czytaj dalej »
Zło hałaśliwie się panoszy, kolejni Piłaci drwiąco pytają, czym jest prawda - a Boga nie słychać. Nie każdemu Szawłowi staje na drodze świetlisty Chrystus.